poniedziałek, 15 lutego 2010

///

wiedziałam że ten pies zmieni moje życie !
nie wierzę, jak okropne jest wstawanie wcześnie. jak pośpię do 8.45 to jest święto.
okropne dlatego, że nikt tak wcześnie nie wstaje.
obczajenie facebooka - 5 minut, obczajenie last.fm - 3 minuty, obczajenie blogspota - 1 minuta.
i co zrobić z resztą wolnego czasu ?! zjadłam na śniadanie dziś soczystą pomarańczę pokrojoną na 10 części i poczułam się jak na wyjeździe bo zawsze dają pomarańcze na śniadanie.
wysłałam jakieś 10 smsów z chęcią zrobienia bibki ale niestety nikt nie jest chętny żeby na nią wpaść !!
i wciąż jest ranooo
kiedy rano się skończy
nie cierpię rana

wypiję kawę z mojego nowego starbucks coffee kubka w serduszka od mamy na VALENTINESS DAY zobaczę co wtedy

2 komentarze:

  1. do mnie nie napisałaś. :(

    p.s. ja chciałam ten czerwony w białe serduszka od taty, ale nie dostałam. :(

    p.s.2. ale optymizm ze mnie tryska :(

    OdpowiedzUsuń
  2. sory po tylu odrzuceniach stracilam wiare w ludzi

    a ja wlasnie ten kubek dostalam ;d

    OdpowiedzUsuń