wtorek, 1 listopada 2011

pazdziernik

Nie miałam zamiaru robić jakiegoś podsumowania miesiąca ale kiedy zdałam sobie sprawę że wszystkie te zdjęcia zrobiłam w październiku to pare rzeczy przyszło mi do głowy. Na przykład to że użyłam jakichś 5 aparatów, zajęłam się milionem tematów, wciąż mam nowe pomysły, choć może pomysły to za dużo powiedziane. W każdym razie, coś się dzieje i cieszy mnie to. Efekty na razie nie są najważniejsze, heh













wrocław
Autor: Karolina o 20:19
Etykiety:

5 komentarzy:

  1. Panna Lemoniada1 listopada 2011 21:10

    Jestem ogromną fanką Twoich zdjęć więc bardzo mnie cieszy, że coś się dzieje:) czekam na efekty:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jar of cherry jam1 listopada 2011 21:24

    Pierwsze zdjęcie jest świetne. Lubie biało czarny klasy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Katarzyna Maria1 listopada 2011 21:57

    uh, jak bardzo tęsknie za tym miastem! bardzo klimatyczne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  4. VENILA KOSTIS1 listopada 2011 22:35

    Już po pierwszym kadrze poznałam, że to Wrocław. Och, chyba lokalna ze mnie patriotka

    OdpowiedzUsuń
  5. mon2 listopada 2011 11:34

    uwielbiam to miasto, od pierwszego wejrzenia. mam nadzieję, że wkrótce zawitam :) a zdjęciami jestem po stokroć oczarowana!

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)