czwartek, 1 lipca 2010

sale

this might be an actuall outfit post



zara, pull and bear, vagabond
Za zdjęcia dziekuje Julii i jej nowemu obiektywowi :)

miałam świętować wygraną a można rzec że opijałam smutki. tak czy siak mam wakacje więc nie pozostaje nic innego niż się cieszyć. choć dzisiejszy dzień wyszedł równie zjebany. GOOD START.

2 komentarze:

  1. nie martw sie jest tydzien zjeby ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. O rany, rewelacyjny lakier do paznokci, i zegarek i aparat i chyba w ogóle jestem fanką ostatniego zdjęcia, na którym wyglądasz przepysznie!

    a na pierwszym czy drugim takie bialutkie nóżki masz ;))

    oczywiście dodaje do obserwacji, linków i do pamięci.
    xoxo

    OdpowiedzUsuń