poza tym byłam w mediolanie. nie ma tam za wiele do roboty. oglądanie witryn sklepowych, obczajanie bogatych ludzi, przerwa na kawe i potem znowu to samo. jak macie ukryte miliony to polecam taką wycieczke. ja zrozumiałam tylko jak bardzo bliski mi jest h&m w tym wielkim świecie. he he
popatrzcie sobie na zdjęcia, nie na mnie, bo mama z aparatem działa na mnie nie-twarzowo niestetyyy
szkoda ze vogue był zafoliowany bo gdybym zobaczyła wczesniej jaka beznadzieja jest w srodku to na pewno bym nie kupiła !!!! chodzi oczywiscie o vogue italia pazdziernikowy. nie mogę znaleźć żadnej sesji wszystko wygląda jak reklamy które zajmują 90% całej gazety, wstyd wstyd. najlepsze zdjęcia są w dodatku 'vogue casa'. nie rozumiem tego
może zobaczymy się w łodzi
świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńz ciebie to jest niezły podróżnik ;)
OdpowiedzUsuńxoxo
http://mariabros.blogspot.com
I love these amazing pictures, did you take them?
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjecia!!! Marzy mi się tam pojechać :)
OdpowiedzUsuńcudne zdjęcia, vogue italia jest średni...
OdpowiedzUsuńI'm in Milan every week :) Nice photos i love ur blog ;)
OdpowiedzUsuńhttp://vicissitudinilombarde.blogspot.com/
wow! <3
OdpowiedzUsuń