It's funny when you like a piece of clothing so much you're overprotecting it. This shirt that I'm wearing is definitely my favourite at the moment. Only today I've managed to single it with an iron and get loads of small stains. I'm afraid what's gonna happen next. Anywho, I craved for those fake leather leggings for a long time and finally got my hands on them a few days ago. It's a bit too warm outside to be wearing them but who cares!
shirt - dorothy perkins, leggings - h&m trend, sandals - h&m, bag - topshop
fot. Jula
śliczna bluzeczka, słodziutkie są te falbanki :)
OdpowiedzUsuńi fajne japonki ^^
Śliczną masz bluzkę :)
OdpowiedzUsuńSUPER!
OdpowiedzUsuńświetnie!
OdpowiedzUsuńso pretty!!
OdpowiedzUsuńbluzka ma piękny kolor.
OdpowiedzUsuńBluzeczka jest super ;) No i te legginsy....
OdpowiedzUsuńnajlepszy set jaki dzisiaj widzialam ! bluzka jest przepiękna !
OdpowiedzUsuńśliczna bluzka. cudowny kolor
OdpowiedzUsuńTop - 100% na taaaaaaaaaaaak :)!
OdpowiedzUsuńteż mam tę bluzkę, jest świetna!
OdpowiedzUsuńKoszulka faktycznie urocza :)
OdpowiedzUsuńCiekawa koszulka
OdpowiedzUsuńświetna bluzeczka.
OdpowiedzUsuńRewelka!!
OdpowiedzUsuńta bluzka jest genialna. od jakiegoś czasu rozglądam się za czymś co byłoby podobnie wykończone na brzegach.
OdpowiedzUsuńKoszulka jest idealna. Krój, kolor i wykończenie:D Cudo:)
OdpowiedzUsuńjestem zdecydowanie za leginsami ;)
OdpowiedzUsuńboska bluzka i legginsy:)
OdpowiedzUsuńzapraszam www.magdarling.blogspot.com